Hej, jestem Ola i uwielbiam pisać długie, zawiłe zdania z mnóstwem przecinków, a także takie, które składają się jedynie z dwóch słów. I kocham zaczynać zdania od spójników. Bo mogę.
(Żeby nie było, że nie ostrzegałam!)
Ale do rzeczy: witam bardzo serdecznie na moim blogu! W miejscu, gdzie bezkarnie piszę, co myślę. Głównie o książkach (o filmach i serialach też planuję). Pewnego dnia pomyślałam: książki to moja pasja, więc dlaczego nie miałabym poświęcić im jeszcze więcej czasu, zachęcając do ich poznania innych i pisząc recenzje?
Podoba mi się idea dzielenia się swoimi wrażeniami, lubię czytać opinie innych o książkach, szczególnie tych, które sama uwielbiam (albo które w ogóle mi nie podpasowały (hejterska natura mocno)). Zachęcam więc wszystkich do dyskusji, do wyrażania swojego zdania.
I w ogóle pisanie jest taakie fajne! :)
Ja w skrócie:
książki ♥ filmy ♥ seriale♥ makaron ♥ czekolada ♥ Peaky Blinders ♥ teatr ♥ niemiecki ♥ Gra o tron ♥ narzekanie ♥ lata 30 ♥ kino przedwojenne ♥ James McAvoy ♥ biblioteki ♥ promocje ♥ pisanie ♥ Islandia ♥ spódnice za kolano
(kolejność przypadkowa ofc)
(Żeby nie było, że nie ostrzegałam!)
Ale do rzeczy: witam bardzo serdecznie na moim blogu! W miejscu, gdzie bezkarnie piszę, co myślę. Głównie o książkach (o filmach i serialach też planuję). Pewnego dnia pomyślałam: książki to moja pasja, więc dlaczego nie miałabym poświęcić im jeszcze więcej czasu, zachęcając do ich poznania innych i pisząc recenzje?
Podoba mi się idea dzielenia się swoimi wrażeniami, lubię czytać opinie innych o książkach, szczególnie tych, które sama uwielbiam (albo które w ogóle mi nie podpasowały (hejterska natura mocno)). Zachęcam więc wszystkich do dyskusji, do wyrażania swojego zdania.
I w ogóle pisanie jest taakie fajne! :)
Ja w skrócie:
książki ♥ filmy ♥ seriale♥ makaron ♥ czekolada ♥ Peaky Blinders ♥ teatr ♥ niemiecki ♥ Gra o tron ♥ narzekanie ♥ lata 30 ♥ kino przedwojenne ♥ James McAvoy ♥ biblioteki ♥ promocje ♥ pisanie ♥ Islandia ♥ spódnice za kolano
(kolejność przypadkowa ofc)
Ten "makaron" w środku mnie rozwalił :)
OdpowiedzUsuńKiedy wracasz do pisania swojego opowiadania? Ja ciągle pamiętam Sarę i Aleksa. Czekam na nich!
A tak przy okazji:
Cześć, tworzyłem spis czytelników u siebie na blogu autorskim (http://dariusz-tychon.blogspot.com/p/ksiega-gosci_22.html) i zauważyłem, że kiedyś czytałaś "Jabłka i śniegi".
Chciałem poinformować, że opowiadanie ciągle trwa i pierwsza część sagi o tytule "Między niedobraniem a porozumieniem" została już opublikowana w 1/3 całości, ale gdybyś miała ochotę tam powrócić, nawet po zakończeniu, to zupełnie się tym nie przejmuj, bo dla mnie liczy się szczery czytelnik, a nie jakieś wyścigi, bycie na bieżąco, itd.
Pozdrawiam i gdybyś miała ochotę wrócić, to serdecznie zapraszam:
http://j-i-s.blogspot.com/